Aktualności 20 maja 2025
309Views
Według raportu DV „Global Insights Report 2024”, DoubleVerify Fraud Lab odnotowało w 2024 r. 23% wzrost liczby nowych schematów oszustw w porównaniu z rokiem wcześniejszym. Szczególnie zauważalnym trendem jest wzrost tego typu oszukańczych aktywności w CTV oraz reklamie audio, gdzie liczba schematów oszustw wzrosła o 58% – oszuści celują w powstające kanały, w których standardy weryfikacji i środki bezpieczeństwa nie są jeszcze tak dojrzałe, jak w tradycyjnych formatach reklamowych. Pomimo tego rosnącego zagrożenia zaawansowane rozwiązania bezpieczeństwa pomagają łagodzić skutki oszustw – FraudBusters rozmawia o tym z Hubertem Świtalskim, Senior Business Directorem w DoubleVerify, odpowiedzialnym za rynki Europy Środkowo-Wschodniej. Wywiad przeprowadził Wojciech Samborski, redaktor naczelny serwisu aboutMarketing.pl.
– Jak ocenia Pan skalę oszustw w reklamie digital obecnie i jak zmieniała się ona na przestrzeni lat? W jakich kanałach zjawisko to jest najbardziej widoczne?
Oczywiste jest, że oszustwa reklamowe nie znikają, a wręcz przeciwnie – nadal ewoluują – dostosowując się do nowych technologii i systemów wykrywania. Według raportu DV „Global Insights Report 2024”, DoubleVerify Fraud Lab odnotowało w 2024 r. 23% wzrost liczby nowych schematów oszustw (fraud schemes) w porównaniu z rokiem wcześniejszym. Szczególnie zauważalnym trendem jest wzrost tego typu oszukańczych aktywności w CTV oraz reklamie audio, gdzie liczba schematów oszustw wzrosła o 58%. Pokazuje to, że oszuści celują w powstające kanały, w których standardy weryfikacji i środki bezpieczeństwa nie są jeszcze tak dojrzałe, jak w tradycyjnych formatach reklamowych.
Pomimo tego rosnącego zagrożenia zaawansowane rozwiązania bezpieczeństwa pomagają łagodzić skutki oszustw. W kampaniach chronionych przez DV wskaźniki oszustw po przetargu pozostają stabilne, a dzienne wahania nie przekraczają 1%. Natomiast w przypadku kampanii niezabezpieczonych wskaźnik oszustw może wynosić od 1% do nawet 17%, co wiąże się ze znacznym ryzykiem finansowym dla reklamodawców.
– Jakie są najpopularniejsze metody oszustw, na które narażeni są reklamodawcy? Czy zauważacie jakieś nowe techniki, które pojawiły się ostatnio?
Oszuści nieustannie udoskonalają swoje taktyki, stosując coraz bardziej wyrafinowane metody maskowania swoich fraudowych działań. Identyfikujemy oczywiście całe mnóstwo nowych schematów oszustw, ale niektóre z nich mają szczególnie znaczący wpływ na krajobraz reklamy digital i z ostatniego czasu wymieniłbym tu m.in. takie jak:
• CycloneBot – ten schemat generuje do 250 milionów fałszywych ad requests dziennie, podszywając się pod 1,5 miliona urządzeń dziennie, co sprawia, że jest bardzo trudny do wykrycia, a jednocześnie powoduje straty szacowane na 7,5 miliona dolarów miesięcznie.
• ViperBot – ten schemat wykorzystuje technikę „usuwania weryfikacji”, usuwając i przekierowując znaczniki śledzenia. Oszuści wykorzystują ten mechanizm do ukrywania fraudowych reklam w środowiskach premium CTV i mobilnych. Miesięczne straty z działalności ViperBot przekraczają 8 milionów dolarów.
• FM Scam – nowo zidentyfikowany schemat oszustwa w reklamie audio, który podszywa się pod inteligentne głośniki i urządzenia audio. Ten schemat generuje 100 milionów fałszywych ad requests miesięcznie, co czyni go jedną z najbardziej zaawansowanych „operacji” fraudowych wykrytych w cyfrowej reklamie audio.
Podane tu przeze mnie przykładowe schematy oszustw dobrze ilustrują, jak oszustwa reklamowe stają się coraz bardziej złożone i trudniejsze do wykrycia. Oszuści wykorzystują teraz techniki, które naśladują prawdziwe urządzenia użytkowników i generują fałszywe sesje, które wydają się być legalne.
– Czy widzisz jakieś różnice w tym, jak małe i duże firmy reagują na zagrożenie fraudami?
Tak, istnieją znaczące różnice. Duże firmy i agencje mediowe zazwyczaj mają zasoby i narzędzia, aby skutecznie monitorować swoje kampanie i współpracować z dostawcami weryfikacji reklam, takimi jak DoubleVerify. Ich zespoły są zazwyczaj bardziej świadome ryzyka i wdrażają rozwiązania, które minimalizują straty finansowe.
Z drugiej strony małe i średnie przedsiębiorstwa często nie zdają sobie sprawy z pełnego zakresu problemu lub postrzegają środki bezpieczeństwa jako niepotrzebny wydatek. W rezultacie stają się łatwym celem dla oszustów. Oszuści doskonale zdają sobie sprawę, że mniejsze podmioty nie mają zaawansowanych systemów bezpieczeństwa, co czyni je właśnie głównymi celami fraudów.
– Jakie narzędzia lub technologie mogą pomóc reklamodawcom skutecznie wykrywać fraudy? Jakie najlepsze praktyki mogą wdrożyć, aby skutecznie się przed nimi bronić?
Najlepsze podejście do zapobiegania oszustwom obejmuje wielowarstwową strategię bezpieczeństwa, łączącą rozwiązania technologiczne i proceduralne. Jedną z najskuteczniejszych taktyk jest wdrożenie mechanizmów ochrony pre-bid i post-bid, które zapobiegają fraudowemu ruchowi (fraudulent traffic) na etapie aukcji reklam, a jednocześnie umożliwiają analizę po kampanii w celu zidentyfikowania podejrzanej aktywności.
Kluczowe jest również monitorowanie wskaźników skuteczności kampanii w czasie rzeczywistym. Reklamodawcy powinni zwracać uwagę na nietypowe wzorce, takie jak nienormalnie wysoka liczba wyświetleń z jednego urządzenia lub adresu IP, ponieważ mogą one wskazywać na aktywność bota.
Partnerstwo z certyfikowanymi dostawcami weryfikacji reklam to kolejna niezbędna „najlepsza praktyka”. Firmy takie jak DoubleVerify wykorzystują sztuczną inteligencję, uczenie maszynowe i analizę heurystyczną do identyfikowania i blokowania oszukańczej aktywności w czasie rzeczywistym. DV Fraud Lab aktualizuje środki zapobiegające oszustwom co 8 minut, zapewniając reklamodawcom ochronę przed najnowszymi schematami fraudów.
– Jakie są największe wyzwania związane z wykrywaniem fraudów?
Jednym z najpoważniejszych wyzwań jest ciągła ewolucja technik fraudowych. Oszuści nieustannie udoskonalają swoje metody, czyniąc oszustwa bardziej wyrafinowanymi i trudniejszymi do wykrycia. Na przykład schematy takie jak CycloneBot generują fałszywe sesje, które ściśle przypominają rzeczywistą aktywność użytkownika, co utrudnia ich identyfikację nawet najbardziej zaawansowanym systemom analizy ruchu. Kolejnym wyzwaniem jest sama skala problemu. Oszuści mogą generować setki milionów fałszywych wyświetleń dziennie, co utrudnia szybkie wykrywanie i łagodzenie skutków. Ponadto oszustwa nie ograniczają się już do reklam displayowych — teraz dotyczą wielu formatów, w tym wideo, CTV i audio, z których każdy wymaga specjalistycznych metod wykrywania.
– Jaka jest świadomość branży na temat oszustw w reklamie digital? W których branżach jest ona wyższa, a w których niższa?
Ta świadomość ogólnie rośnie, ale nadal znacznie się różni w zależności od sektora. Duże marki i agencje mediowe zazwyczaj mają dostęp do zaawansowanych narzędzi analitycznych i weryfikacyjnych, co pozwala im skutecznie monitorować swoje kampanie i minimalizować straty.
Z kolei mniejsze firmy często nie mają odpowiednich systemów bezpieczeństwa i działają w mniej kontrolowanych środowiskach, co czyni je bardziej podatnymi na oszustwa. Kanał reklamy programatycznej jest szczególnie narażony, ponieważ wysoki poziom automatyzacji w zakupie mediów zwiększa ryzyko działań fraudowych. Jak to często bywa, gdy technologia służy jako sojusznik, może również stać się słabym punktem. Dlatego w środowisku programmatic kluczowe jest wdrożenie kompleksowych strategii zapobiegania oszustwom od samego początku do końca procesu zakupu i dostarczania mediów. Zapewnienie, że środki zapobiegające fraudom są osadzone w całym ekosystemie, pomaga chronić reklamodawców przed stratami finansowymi i utrzymuje integralność reklamy digital.
– Dlaczego wiedza na temat fraudów w obszarze reklamy digital nie jest tak powszechna, jak powinna być, mimo że oszustwa te powodują duże straty w budżetach?
Jednym z głównych powodów jest złożoność problemu i szybka ewolucja taktyk oszustw. Oszustwa reklamowe nie dotyczą tylko ruchu botów — obejmują wyrafinowane techniki manipulacji, w tym podszywanie się pod urządzenia, usuwanie tagów weryfikacyjnych i podszywanie się pod zasoby reklam premium. Wiele firm nie ma technicznej wiedzy specjalistycznej ani zasobów, aby samodzielnie wykrywać i eliminować takie zagrożenia. Ponadto brak uniwersalnych regulacji i znormalizowanych środków zapobiegania oszustwom oznacza, że niektórzy reklamodawcy nie traktują ochrony przed oszustwami tak bardzo priorytetowo, jak powinni.
– Jakie zatem Pana zdaniem działania powinna podjąć branża i organizacje branżowe, aby zwiększyć świadomość oszustw cyfrowych?
W DoubleVerify uważamy, że niezbędna jest szeroko zakrojona edukacja. Dlatego zawsze chętnie dzielimy się naszymi spostrzeżeniami i wiedzą specjalistyczną, aby pomóc branży wyprzedzać ewoluujące taktyki oszustw.
– Jakie są Pana przewidywania dotyczące rozwoju oszustw w reklamie digital w nadchodzących latach? Czy możemy spodziewać się nowych, bardziej zaawansowanych metod oszustw?
Oszustwa reklamowe będą nadal ewoluować, stając się bardziej wyrafinowane i trudniejsze do wykrycia. Oszuści coraz częściej wykorzystują sztuczną inteligencję do omijania systemów wykrywania i symulowania zachowań ludzkich. Spodziewamy się dalszego wzrostu oszustw związanych z CTV i audio, a także nowych technik podszywania się pod urządzenia użytkowników i manipulowania mechanizmami weryfikacji reklam.
Ostatnio AI poczyniła znaczący krok naprzód w opracowywaniu nowych schematów oszustw. Cyberprzestępcy wykorzystują teraz algorytmy sztucznej inteligencji do analizowania mechanizmów wykrywania, symulowania realistycznego zachowania użytkowników i dynamicznego dostosowywania taktyk oszustw w celu uniknięcia wykrycia. Oznacza to, że aktywność fraudowa staje się bardziej wyrafinowana i trudniejsza do zidentyfikowania przy użyciu tradycyjnych metod. Na szczęście technologia rozwija się po obu stronach. Dostawcy usług wykrywania oszustw wykorzystują również AI do analizowania ogromnych ilości danych w czasie rzeczywistym i wykrywania nawet najbardziej subtelnych anomalii. W tym trwającym wyścigu zbrojeń systemy zapobiegania oszustwom nie pozostają w tyle — sztuczna inteligencja umożliwia szybszą identyfikację zagrożeń, automatyczną adaptację mechanizmów ochrony i dokładniejsze filtrowanie ruchu reklamowego. Daje to reklamodawcom większą pewność, że ich kampanie są prowadzone w bezpiecznym i wolnym od oszustw środowisku.
Hubert Świtalski,
DoubleVerify
Wojciech Samborski,
Redaktor naczelny serwisu aboutMarketing.pl